Wpis z mikrobloga

Męczę też Forda Fiesta 2007r. Auto mojej szwagierki. Generalnie obsługa i przegląd zaraz po zakupie. Na stracie szwagier mówi o łożysku w kole że strasznie szumi. Rozebralem lewe koło a ram klocki jaj przsawane... często się to zdarza. Wystarczyło wyczyścić, przesmarować tłoczek, prowadnice i już koło nie szumi. Muszę zabrać się za filtry teraz ale na kanale mustang więc nie mam jak oleju wpuścić.
#wiewiurwwarsztacie
Pobierz WiewiurPL - Męczę też Forda Fiesta 2007r. Auto mojej szwagierki. Generalnie obsługa i...
źródło: comment_hg1QEzoZwWrWd7waYg6DrqWnWMBAM2lG.jpg
  • 7
@WiewiurPL: Nie tak dawno temu rozkruszyła mi się część cierna w klocku hamulcowym. Spotkałeś sie z czymś takim kiedyś? Klocka było mniej więcej tyle co na twoim zdjęciu, więc nie był na wykończeniu.
@hpiotrekh: oczywiście, często klocki się rozwarstwiają ze starości lub przegrzania. Takie efekt jest często następstwem zapieczenia się klocka w jarzmie lub zapieczenia się prowadnicy zacisku. Klocek ciągle trze o tarczę i po czasie rozwarstwia się. Warto co jakiś czas zajrzeć do hamulców, przeczyścić, posmarować gdzie trzeba wtedy można zjeździć klocki do samej blachy.
@WiewiurPL: Tu właśnie wszystko było niby luźne i nie zapieczone. Przy jednym hamowaniu pedał mi wszedł w podlogę, myślałem, że gdzieś wężyk poszedł, ale po napompowaniu był niby ok. chociaż dalej był nieco bardziej miekki. No i hamulce nieco się osłabiły, ale myślałem że to z przodu sie skonczyły.
Wymieniłem tarcze z klockami a tu dupa, hamulce słabe. Dopiero jak już całkiem się wykruszył ten z tyłu i zaczął trzeć non