Wpis z mikrobloga

@wyindywidualizowanyentuzjasta: "lecz jest to terytorium państwa przyjmującego misję dyplomatyczną. Dzięki specjalnym przywilejom wynikającym z prawa dyplomatycznego pomieszczenia ambasad pozostają pod jurysdykcja państwa, które reprezentują"

Z mojej strony skrót myślowy. "Fizycznie" nie są własnością, ale kraj który posiada na danym ambasadę decyduje w pełni co się dzieje na jej terenie. Atak na ambasadę jest równoznaczny atakowi na dany kraj.
  • Odpowiedz
@Xanthia: Żałosna i niestety udana próba zdobycia plusów od wykopowych gimbo patriotów. Zresztą swoje marne pojęcia o imigrantach i sytuacji w Syrii udowodniłaś w komentarzach. Polecam czerpać informacje ze świata nie tylko z wykopu i prawicowych gówno portali.
  • Odpowiedz
A może nie wszyscy uchodźcy mają dzieci i żonę i nie wyjeżdżają do innych krajów po to aby żyć z zasiłków i za twoje pieniądze z podatków balować i gwałcić polskie kobiety xD.
  • Odpowiedz
Tak właśnie wygląda biedne, wygłodniałe i przerażone wojną syryjskie dziecko...


@Xanthia: Bo Syria to taka republika bananowa, gdzie ludzie śpią w lepiankach z gówna, żyją z rolnictwa, rybołówstwa i polowania na mamuty. Ogólnie to w Syrii nie mają elektryczności, dlatego rozumiem twoje zdziwienie jak zobaczyłaś wysportowanego Syryjczyka w normalnym stroju i z iPhonem. Zapewne taki widok przeczy twojej stereotypowej wizji syryjskiego jaskiniowca.

Bohater zdjęcia:
-nie
  • Odpowiedz