Wpis z mikrobloga

#odchudzanie #dieta

Mam głupi pomysł.

Mam do zrzucenia z 20kg tłuszczu, nie chce mi się stosować gównodiet i innych wymysłów, zwyczajnie przestanę jeść dopóki nie będę tak chudy jak chcę, proste. Obecnie mam BMI na granicy nadwagi i otyłości

W czasie głodówki jedynie będę przyjmował witaminy w postaci tabletek musujących i wodę. Szacuję, że to potrwa 2, maks 3 tygodnie. Rezygnuję na czas głodówki z siłowni i roweru, nie chcę nadwyrężać organizmu. Dodatkowo rzucam palenie, dziś moja ostania paczka.

Podejrzewam, że zmniejszy mi się popęd seksualny (i dobrze, bo teraz to ze 3 razy dziennie walę), paznokcie i włosy będą wolniej rosły, włosy znaczą wypadać, permanentny ból głowy, zawroty głowy, zgaga od nieużywania żołądka, będę sporadycznie tracił przytomność, może zapadnę w śpiączkę lub zwyczajnie umrę, trudno i tak mam ch*jowe życie.

Dziś zacząłem przygotowania. Zjadłem resztki z lodówki, czyli keczup, makaron, ogórki korniszonie i dopiłem butelkę cocacoli.

Będę tu pisał (czyt. zaśmiecał mirkoblog) o tym jak się czuję i jak mój organizm reaguje na brak pożywienia.
Pobierz
źródło: comment_ldz1ryn4EzNrEuoLyJyjUU2GK9FaPC7e.jpg
  • 111
Możesz opowiedzieć o nieprzyjemnych skutkach zbyt dużego deficytu kcal?


@Gaki1992: Ja Ci opowiem: wypadające włosy, chronicznie zmęczenie, stany depresyjne, anemia.
Sama głodówka jako kilkudniowe oczyszczenie organzimu jest super. Ale tym sposobem nie schudniesz bez efektu jojo, bo organizm dostaje szoku i magazynuje ten tłuszcz. Lepiej się zakręć koło 1000-1500 kcal.
@Gaki1992: co za #!$%@? xD tlusty wieprz nie umie przestac #!$%@?, nie chce mu sie ruszyc dupy, zeby spalic tluszcz a chce robic 3 tygodniowa glodowke, ktora w najlepszym wypadku #!$%@? jego metabolizm i przytyje jeszcze wiecej xD no i jak znam zycie po 3 godzinach glodowki #!$%@? pol lodowki 1/10 bo odpisalem
@Gaki1992: Ale zdajesz sobie sprawę, że nawet jak schudniesz, to później jedząc tyle co jadłeś wcześniej zaczniesz tyć, bo twój organizm przestawi się na wolniejszy metabolizm przy podtrzymywaniu funkcji życiowych? To że jesteś #!$%@?ą da się zrozumieć, ale głupoty w czasach internetu wytłumaczyć się nie da. Chudnięcie to długi proces, fajnie, że zacząłeś, ale właśnie to #!$%@? jak tylko się da, skończy się tak, że będziesz grubszy niż byłeś i wspomnisz