Wpis z mikrobloga

Ale głupoty gadacie, jeżdżę od kilku lat F2 , przejechałem 20 tys bez najmniejszej awarii a lekko na poczatku nie miała. F1,F2,f3 są nie do zajechania pod warunkiem ze maja olej wymieniany regularnie to im wystarczy do pełni szczęścia. Mam tez drugi motocykl niejednokrotnie, zazwyczaj nowszy i zawsze cos zawodzilo. jesli chodzi o stare motocykle to ci kazdy mechanik powie ze tylko honda.teraz kupuje 1000rr ale F2 i tak zostawie.