Wpis z mikrobloga

1) poznaj na imprezie rozowego
2) regularne #seksy od 2 randki
3) z czasem uswiadamiaj sobie ze nie jest w twoim typie
4) ciagnij to dalej bo darmowe #seksy
5) po miesiacu rozowy zaczyna sie fochowac bo spotkania tylko na 1h
6) uswiadom rozowego ze traktujesz ja jak znajoma i nie jest to zwiazek
7) szok i niedowierzanie, zdziwienie i placz
8) koniec seksow ( ͡° ʖ̯ ͡°)
9) #feels bo troche ##!$%@?
  • 159
  • Odpowiedz
"@UndaMarina: z jednej strony się z Tobą zgadzam, powiedzmy ,że jego postawa nie należy do rycerskich. ale różowe też są sobie winne. jak laska dająca dupy na drugiej randce ma być przez kogokolwiek poważnie traktowana? jak dla mnie to on jej dał lekcje życia, że poważnego związku nie zaczyna się od chędożenia. wyjdzie jej to na dobre. a chłop no jak chłop, to w genach jest zakute ,że jak samica sama się
  • Odpowiedz
@TheOneAndOnly: Kiedys poznasz swoj ideal, wspaniala, piekna dziewczyne, zaangazujesz sie, poswiecisz dla niej wiele i nie bedziesz sobie wyobrazal zycia bez niej a ona wbije ci sztylet w serce i jeszcze pokreci zeby bardziej bolalo. Kilka lat sie bedziesz "leczyl" swoja zszastana psychike i byc moze na co dzien nie bedziesz pamietal o tym jaki w gruncie rzeczy jestes osamotniony i zalosny. Ale czasem to sobie uswiadomisz, siedzac przed kompem i
  • Odpowiedz
@ruszka: to trzeba mówić - uwaga, zaczynam związek! Ludzie się ze sobą spotykają, jest im razem miło i przyjemnie, ona mu zaczyna ufać, być może się #!$%@?. On natomiast wie doskonale, że do panny nic nie ma, ale chętnie sobie pobzyka jeszcze przez miesiąc skoro może. Co to ma być? Gdzie jest miejsce na jakiś szacunek do drugiej osoby? Uczciwość?
@far_away: cieszę się, że mi dobrze życzysz (
  • Odpowiedz
1) poznaj na imprezie rozowego

2) regularne #seksy od 2 randki

3) z czasem uswiadamiaj sobie ze nie jest w twoim typie

4) ciagnij to dalej bo darmowe #seksy


@zombiag: a to nie jest związek? Była w związku, związek się psuł, ale facet chciał sobie dalej ruchać.

A reszta to jakieś pieprzenie.
  • Odpowiedz
to trzeba mówić - uwaga, zaczynam związek!


@UndaMarina:

A to trzeba mówić - nasze spotkania trwają tylko 1h i są na nich tylko seksy, wiesz, że nie jesteśmy razem?

To co mówisz później jest 100% prawdą, gdyby pominąć fakt, że ona mu #!$%@? dała na drugiej randce! Dajesz facetowi na drugiej randce i dziwisz się, że nie traktuje cię poważnie, tylko jako kogoś do seksu? Ona nie zadała sobie trudu żeby
  • Odpowiedz
No i nie musialbym w debilny sposob glosno racjonalizowac swoich wyborow: moj byly to straszny #!$%@?, mezczyzni to hóje itd. Zgrywac ofiary i szukac powodow mojego #!$%@? wszedzie, tylko nie w sobie.


@zombiag: gdyby Twoja dziewczyna nie zraniła Cię swoją przeszłością, też #!$%@?łbyś w każdym poście o tym samym? Nie chcę być złośliwy, ale rzutowanie 'schematu działania' Twojej byłej na wszystkie różowe jest troszkę #!$%@?. Musisz być strasznie miękki, skoro jakaś
  • Odpowiedz
@ruszka: co to ma za znaczenie, czy na drugiej, czy na sto pierwszej? Jakie to ma znaczenie? To jest nieistotne, skoro w on końcu uświadomił sobie, że od tej kobiety chce tylko seksu. Gdyby w tymi miejscu powiedział STOP i oznajmił jej to głośno i wyraźnie, to nie byłoby sprawy. Przecież on wyraźnie pisze, że wykorzystał sytuację, bo miał łatwy dostęp do dziury. Ohydne.

  • Odpowiedz
@zombiag: Twoim zdaniem każdy związek ma dążyć do ślubu? To jest właśnie pieprzenie, o którym mówię. Widzę, że wyniosłeś #!$%@? schematy ze swojej przeszłości, ale normalni ludzie jak chcą być razem, to po prostu są, ewentualnie planują przyszłość. Czasem to wychodzi i są dłużej, a czasem po miesiącu/kwartale/roku rozstają się, bo wiedzą, że to nie ma sensu. Nie mieli ślubu w planach, seksili się normalnie i rozstali się normalnie, tak żyje
  • Odpowiedz
co to ma za znaczenie, czy na drugiej, czy na sto pierwszej? Jakie to ma znaczenie? To jest nieistotne, skoro w on końcu uświadomił sobie, że od tej kobiety chce tylko seksu. Gdyby w tymi miejscu powiedział STOP i oznajmił jej to głośno i wyraźnie, to nie byłoby sprawy. Przecież on wyraźnie pisze, że wykorzystał sytuację, bo miał łatwy dostęp do dziury. Ohydne.


@UndaMarina:

Jak to co to ma za znaczenie?
  • Odpowiedz
Przykre, że mirki zawsze widzą wielką krzywdę faceta w tym, że był dla dziewczyny miły albo zapłacił za jej kawę i nie dostał w zamian seksu albo związku, ale już nie widzą żadnej krzywdy dziewczyny, która oddawała swoja bliskość i zaangażowanie i w zamian dostała kopa w dupę.

@zombiag: Na pewno. xD Jakbyś był kobietą, to siedziałbyś na Wizażu i wypisywał to samo co tutaj. I sądziłbyś, że oczywiście robisz dobrze
  • Odpowiedz
@ruszka: mógł ją skrzywdzić, jeśli to był jej pierwszy partner, a ona sama nie miała dużego doświadczenia w relacjach damsko-męskich. Jeśli twój kręgosłup moralny pozwala ci na akceptowanie tego typu zachowań (wiesz, że osoba ci się nie podoba, ale bierzesz jej ciało), to naprawdę cię nie przekonam.
  • Odpowiedz
mógł ją skrzywdzić, jeśli to był jej pierwszy partner, a ona sama nie miała dużego doświadczenia w relacjach damsko-męskich


@UndaMarina:

LOL, jaka dziewczyna daje sama z siebie pierwszemu w życiu partnerowi na drugiej randce? Skoro nie ma doświadczenia, to przeciez nie wyciąga inicjatywy. Ośmieszasz się, znowu. Przekonasz mnie logicznymi argumentami, jak na ten moment nie podałas żadnych.
  • Odpowiedz
Dlaczego większość nadaję na dziewczynę? Moim zdaniem skoro miała przesłanki myśleć, że jest w związku a OP nie miał odwagi jej wprost powiedzieć jak jest to sprawa oczywista.
Dlaczego dziewczyna która przed ślubem się komuś odda od razu się nie szanuje? Co z facetem co przed ślubem ma bardzo bogate doświadczenie? Jest to normalne już akceptowalne?

Jestem zdania, że o wszystkim powinno się otwarcie mówić, godzi się na taki układ to jest
  • Odpowiedz