Wpis z mikrobloga

@gosuvart: dlaczego zazwyczaj w tekstach piosenek quasi miłosnych babka jest wygryw, taka niezależna, dobrze jej z tym i w ogóle, a kolesie często śpiewają jak tęsknią i w ogóle ich życie straciło sens? xD
  • Odpowiedz
@gosuvart: komentarz z YT:

Bądź dużą #!$%@?
wypnij dupę nie do srania
Jak tego nie zrobisz to nie będzie dziś miziania
Nie umiem być #!$%@? co w twej cipce nie zamoczy
Mam dosyć już dziewczyn
które nie chcą lizać procy.

xD
  • Odpowiedz
@gosuvart: Nie rozumiem tego całego hejtu na tą piosenkę... Fajna muzyka, wokal całkiem przyjemny, może nie wybitny, ale zły też nie jest. Piosenka jest zrozumiała, jak w każdym tekście są jakieś metafory itp. Tekst też głupi wyjątkowo jakiś nie jest. Problemem jest chyba to, że dopiero w polskiej piosence większość jest w stanie cokowiek zrozumieć.
  • Odpowiedz
@first: To racja, też to zauważyłem. Na ten przykład Mietek Fogg (to był równy gość) W 'Ostatniej niedzieli' kiedy dupa zostawia go dla innego, śpiewał 'Jedno jest ważne - masz być szczęśliwa'
Z drugiej strony baba, Ewelina Flinta, ta sama sytuacja tylko typ zostawia ją dla innej typiary a ta mu śpiewa 'A teraz bądź ze sobą sam
Całkiem sam i bez żadnych szans'
Zaobserwować tu można inne podejscie do sprawy.
  • Odpowiedz