Wpis z mikrobloga

@Wrath_of_the_Tyrant: z opowiesci slyszalem, ze u mnie w miescie nawet nie ma bulek /chleba z szynka itd bo piekarnia nie robi bulek/chleba z odpowiednich skladnikow, ktore sa zgodne z ustawa. Brak napojow, batonow, bulki z makiem, serem wiec za miesiac podobno babka rezygnuje ze sklepiku poniewaz przed szkola jest zabka, monopol, spozywczy oraz miesny z hotdogami xD

@FrauWolf:
Polityce chyba naprawdę uważają nas za idiotów, że damy się nabrać na to ich "dbanie o zdrowe dzieci ", paranoja.


@Variv: ja wiem, że ustawą nie zlikwiduje się nadwagi, ale - jaki niby jest inny cel tej ustawy (nie wiem czy to idzie z ustawy czy innego rozporządzenia, nvm), jak nie dbanie o zdrowie dzieci?
@rajet: Po pierwsze rząd musi coś robić, więc wprowadzając takie przepisy pokazuje nam , ze pracuje a nie siedzi bezczynnie na tyłku. Po drugie chce się przypodobać opinii publicznej. Od jakiegoś czasu jest moda na zdrowe odżywianie i dbanie o siebie to rząd chce pokazać jaki jest troskliwy i dba o dzieci. Wtedy Halinka moze mówić do swojego Janusza "o zobacz Janusz jaki dobry przepisy, dzieciaki się truć nie bedom w