Wpis z mikrobloga

TL;DR


Urlop.
Wyjazd nad jezioro. Działka, trawka, drzewka, domek, las i jezioro. Sielanka. Pogoda rozpieszcza więc jest spoko.
Na wyjeździe mój kolega i jego dwoje dzieci, ja i mój syn. Dzieci w wieku 4, 8, 10 lat. Nasze #rozowepaski nieobecne.
Mój mnie już jakiś czas temu wygnał całkiem albo odwrotnie. Jego nie mógł przyjechać, bo praca.
Spędziliśmy prawie tydzień bez internetu, bez telewizji, bez telefonów (prawie). Dzieci codziennie wybiegane, wybawione i z bananem na twarzy (łódki, kajaki, strzelanie z wiatrówki, kąpiele w jeziorze, spacery na lody... najbliższy sklep 5 km, rowery, bieganie, podlewanie ogródka itp. itd.).
Generalnie około 20-21 były już tak zmęczone, że same wołały, że chcą do łóżka.
Wtedy standardowe "kolacja, kąpiel, mycie ząbków i spać".

Jak już spały to zasiadaliśmy na tarasie do rozmów wszelakich (przy tym piwko, czasem fajek). Wspólnych zainteresowań więcej niż z babami, wiadomo, sport, wojna, polityka, laski.
Komary nie dokuczały więc można było długo siedzieć.

Zawsze w domu był porządek, zawsze po posiłku były pozmywane naczynia, zawsze trawa była skoszona i podlana, zawsze WSZYSTKO BYŁO ZROBIONE. (dzieci czyste i najedzone spały, obejście ogarnięte i rozmowy przy piwku wieczorem). Tak mijały dni.

Ostatniego dnia patrząc przez otwarte okno na śpiące, ogarnięte dzieciaki zażartowałem sobie:
- #!$%@?, chyba jestem za legalizacją związków homoseksualnych

Kolega odpowiedział:
- żebyś chciał wiedzieć ale bez ruchania

- no wiadomo, w sumie nie byłbym zazdrosny jakbyś miał dupę na boku
- no ja też

niby śmichychichy ale naprawdę było dobrze. Nie było gderania, że czapka krzywo na głowie, że za długo w wodzie, że #!$%@?.
Dzieciaki zadowolone, my w sumie też.

#oswiadczenie #coolstory #truestory #logikarozowychpaskow, #logikaniebieskichpaskow
  • 21
  • Odpowiedz
  • 2
@Fifol: pamiętaj ze ci na g mają podobne zachowania co kobiety. Nie wierze ze normalny samiec moglby być nagle gejem i wychowywać dzieci
  • Odpowiedz
@Fifol: Przecież to normalne. Jak kiedyś łaziłem z kumplem na chlanie czy imprezy to było tak samo. Wszystko ogarnięte, każdy był na czas, nie było spin, fochów, narzekań, wybrzydzeń.
We wszystkim zgodni - co pijemy, ile, gdzie, do kiedy, z kim itd. Ktoś miał mniej kasy to się wykładało, żeby każdy był zadowolony, pożyczało bez problemu.
A z moją... tu nie bo to, tego nie lubię, czemu tyle, chyba jesteś głupi,
  • Odpowiedz
@lewilny_lewak: Bywają i tacy, ale fakt faktem, geje mają zachowania bardzo zbliżone do kobiet. Gdyby geje byli jak prawdziwi mężczyźni, to dzieci były by bardzo dobrze i logicznie wychowani.
  • Odpowiedz