[cebulepotargalwiatr]

Mirasy, uważajcie na siebie na dworcu Keleti w Budapeszcie. Te ostrzeżenia o setkach uchodźców to nie ściema - nie da się normalnie przejść, a o kupnie biletu na trasę międzynarodową można zapomnieć. Kolejka dookoła budynku, a w niej 90% śniadych obywateli, w dodatku wywołujących burdy.
#budapeszt #wakacje #pociagi #wegry

[Opipramoli_dihydrochloridum]

@cebulepotargalwiatr: siedzą rodziny z dziećmi. jest ich od groma ale nie widziałem by ktoś się zachowywał agresywnie

[Opipramoli_dihydrochloridum]

@babisuk: nie o cyganów chodzi

[cebulepotargalwiatr]

@Opipramoli_dihydrochloridum: @babisuk:Ciężko powiedzieć, jakiego pochodzenia są ci ludzie, którzy robią raban. Faktycznie, na ziemi siedzą głównie rodziny z dziećmi, ale jest wielu mężczyzn zaczepiających kobiety wchodzące na dworzec (w tym mnie, bardzo agresywnie), kilku z nich śledziło mnie po wyjściu z budynku - krzyczeli coś w swoim języku, na szczęście schowałam się w chronionym sklepie. Najbardziej szkoda mi było ludzi kupujących bilety międzynarodowe, dosłownie byli obłapiani przez pozostałych

[zielony041]

@cebulepotargalwiatr: Wiesz może jak wygląda sytuacja na stacji metra M2 Keleti? Planuję często tamtędy przejeżdżać i nie wiem czy jest się czego obawiać. Nie chciałbym nawet spotkać tych brudasów

[cebulepotargalwiatr]

@zielony041: Metro już chyba działa normalnie, dworzec jest tylko pod kontrolą policji.

[zielony041]

@cebulepotargalwiatr: dzięki i mam nadzieję, że się nie mylisz :D