Wpis z mikrobloga

Całkowicie straciłem wiarę w #rozowepaski
przyjaciel miał perfekcyjny związek drugi rok ale taki można rzecz serio podręcznikowy, wzorowany na babci i dziadku którzy są razem już 59 lat. Idealnie każdego dnia długie rozmowy o tym jak siebie kochają nawzajem. Obaj w wieku studenckim więc tak powoli już wszyscy myśleli, że będą zaręczyny i zaraz potem ślub. Kumpel już kończy lekarski kierunek.
jeszcze 2tyg temu z nimi balowałem to byli jak papużki nierozłączki i fantastycznie się uzupełniali.
No i kumpel wrócił na 2tyg do rodzinnego miasta i przez ten czas ciągle utrzymywał kontakt telefoniczny z dziewczyną.
A że dawno temu ona podała mu hasło do facebooka to mógł kontrolować ją czy czasem coś nie odwala głupiego. I #!$%@? mać dobrze że szpiegował bo ta pinda napisała mu w smsie ze idzie do koleżanki (heh), a na fb zobaczył że tak naprawdę z jakimś nowo poznanym chłopem o 6 lat starszym się umówiła. No i zradziła go z nim!!!
#!$%@? z kolesiem co poznała 2 dni wcześniej!!! zaryzykowała perfekcyjny związek, dla wątpliwej przyjemności, a dla kumpla nic nie napisała o tym fakcie mimo że pytał czy chciałaby się z nim czymś podzielić.
Ja #!$%@? co one mają nasrane w głowie?
Serio sam nigdy bym się nie spodziewał po tak rozsądnej dziewczynie, że będzie zdolna do czegoś takiego.
Pijemy wódkę drugi dzień bo ani przyjaciel ani ja nie wierzymy co ona odwaliła. W jeden dzień zmarnowała 2 lata wspaniałych przychód i bardzo dobry materiał na kochającego męża.

TL"DR #niebieskiepaski nie podrywajcie zajętych kobiet w dobrych związkach

#zwiazki #rozowypasek #logikarozowychpaskow #gorzkiezale
  • 136
  • Odpowiedz
Czyli to że nie są zaręczeni usprawiedliwia laskę do tego żeby zdradzić tak ?

@Asterling: Jak ja lubię, jak mireczki traktują te sprawy tak wybiórczo :)

Jak chodzi o wierność (nawet już nawet nie małżeńską, przypominam są w nieformalnym związku bez żadnych oficjalnych zobowiązań), to sami talibowie się znaleźli i najchętniej hurr durr obatożyli by laskę i wytarzali w smole i pierzu :)

Jak chodzi o małżeństwo, to już tacy europejscy i nowocześni. Facet nie musi się oświadczać swojej kobiecie po kilku latach bycia razem, a jak ona tego oczekuje, to jest głupia, bo przecież on nic jej nie
  • Odpowiedz
@katinka: Tylko że właśnie jak się jest z drugą osobą to się nie ważne od stanu cywilnego się jej nie zdradza i tyle a jeśli chciała go zdradzić to powinna najpierw z nim zerwać w 4 oczy a nie przez smsa.
  • Odpowiedz
a jeśli chciała go zdradzić to powinna najpierw z nim zerwać

@Asterling: Powinna, tak byłoby najuczciwiej.

Ale sam fakt, że "znalazła sobie innego bolca" jak to mawiają na wykopie, niczym dziwnym i złym nie jest i nie czyni to z niej "#!$%@?", którą należy zlinczować. Gdyby mimo to np. przyjęła oświadczyny czy za niego wyszła, to już zupełnie inna sprawa i wtedy można by oskarżać ją o świadome wyrachowanie i
  • Odpowiedz
@katinka: Czyli dla ciebie zdrada to nic dziwnego i złego tak ? Przecież jak by ten koleś nie przejrzał jej pejsbuka to ona by dalej zgrywała wierną. Nic nie usprawiedliwia zdrady a już na pewno nie to że nie byli małżeństwem. I to czyni z niej #!$%@?ę bo normalna osoba by nie zdradziła swojego partnera/partnerki.
  • Odpowiedz
@katinka: przecież to jasne, związek polega na tym, że kobieta kocha, jest wierna i uczciwa (dokładnie to co się ślubuje na przysiędze małżeńskiej) i jednocześnie niczego nie oczekuje od partnera, żadnych deklaracji, przysiąg wiecznej miłości ani obietnicy ślubu. Dzięki temu mężczyzna może się spokojnie w każdej chwili wycofać i rozmyśleć

  • Odpowiedz
@Asterling: Nic mu nie jest winna. Chłop chce związek bez zobowiązań, to ma związek bez zobowiązań.

PS. Jak miał być podręcznikowy tradycyjny związek jak babcia i dziadek, to powinien się jej oświadczyć i ożenić się z nią, zanim włoży.
  • Odpowiedz
@katinka: Co ty za bzdury pieprzysz ? Ciekawe co ty byś powiedziała jak by cię chłopak zdradził przed zaręczynami ? Powiedziałabyś że nie jest ci nic winien i zrobił bardzo dobrze bo tylko chciał zobaczyć jak to jest ? Chyba coś nie halo u ciebie. I odróżniaj związek nieformalny od związku wolnego bo to co innego.
  • Odpowiedz
@Asterling: Rozstałabym się z nim oczywiście, ale nadal nie zmieniałoby to faktu, że nic nie jest mi winien i miał do tego prawo, żeby szukać sobie szczęścia gdzie indziej, skoro mu było ze mną źle.
  • Odpowiedz
zaryzykowała perfekcyjny związek, dla wątpliwej przyjemności


@Let_Me_2_Be: A może związek nie był wcale perfekcyjny, a przyjemność z seksów bardzo dużo i warta ryzyka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może dziewczyna woli starszego faceta, z większym benisem i większym skillem łóżkowym, a dodatkowo bardziej zasobnym portfelem.

Niech kumpel przyjmie to na klatę i pociesza się tym, ze jak będzie miał 30 na karku to tez BYĆ MOŻE będzie
  • Odpowiedz
A może związek nie był wcale perfekcyjny, a przyjemność z seksów bardzo dużo i warta ryzyka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@frogfoot: Otóż to, nie wiem skąd założenie że przyjemność była wątpliwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) i że miała zamiar poznając kogoś lepszego, nadal w tym "idealnym" związku tkwić do końca życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@joyko: Chodzi o to, że perfekcyjny związek to nie jest ten, w którym normalne jest szpiegowanie partnera.

Czytaj ze zrozumieniem albo się nie wypowiadaj.
  • Odpowiedz