Wpis z mikrobloga

Tak czy siak... ja to obejrzę jeszcze raz... i to w najbliższym czasie, z tym że z angielskim dubbingiem - będzie to pierwsze moje anime oglądane z własnej woli od początku do końca z innymi głosami postaci, niż oryginalne. Ale ja muszę... muszę wincyj (ʘʘ) Seria jedyna w swoim rodzaju - ja doskonale wiem że nic takiego już nie znajdę... Dawno nie obejrzałem żadnej serii w tak krótkim
A może i nie... bo jak słyszę po próbkach na YT jak przekręcają znaczenie zdań przez co gestykulacja nie pasuje do sentencji, to mi się odechciewa. No chyba że są różne dubbingi. Ale ogólnie i tak zalatuje rakiem.