[k.....f]

#gzw #gotujzwykopem

Przyjechały dziś do mnie prosto z Morza Celtyckiego. Opierdzieliłem z żoną w ciągu pół godziny.

Żeby zrobić sobie w domu potrzebujecie kilogram takowych małż. Oprócz tego potrzeba:

250ml dobrego białego wina

1 średnia cebula

zielona pietruszka,

cytryna,

sól, pieprz.

Kilogram omułek trzeba umyć, wyrzucić te, które się same nie zamykają (można popukać o zlew - jeśli nie zamyka się ze strachu, to znaczy, że nie żyje) i usunąć resztki wodorostów (tzw. brody). Następnie siekamy cebulkę, wrzucamy do garnka z łyżką masła. Solimy, pieprzymy i szklimy. Do tego wrzucamy nasze małże, zalewamy winem i doprowadzamy do wrzenia. Gdy tylko alkohol wyparuje, przykrywamy i gotujemy przez 3-5 minut. Przed podaniem dorzucamy posiekaną pietruszkę, i trochę soku z cytryny i ew. doprawiamy solą i pieprzem (białym!)

Żona była zbyt głodna, żeby zrobić im zdjęcie po ugotowaniu;) Pozostało mi trochę wywaru, który zredukowałem do 50ml. Zamrożę i użyję w razie potrzeby do stworzenia sosu śmietanowego z małży i pomarańczy, który idealnie pasuje do białych ryb.

[goblin21]

@kaef: Jestem zbyt niezdarny by samemu zrobić :(

[k.....f]

@goblin21: Nie rób sobie jaj, nawet jajecznica jest bardziej skomplikowana:P

[gugas]

@kaef: jedno z moich ulubionych dań. Proste jak cholera, ale imo nie ma na mule lepszego sposobu :] czasem dodaję trochę śmietanki na koniec do sosu. I lubię je jeść z frytkami :]

[Dorotabb]

@kaef: Fuu :(