Wpis z mikrobloga

@Cyckiem_wTwarz: łomatuchno najdroższo.. to taka taktyka, żeby postać w korku godzinę, zajechać 2km i wrócić? :D
(zdawałem 10 lat temu, nie wiem nawet jak teraz wyglądają te egzaminy na mieście)
  • Odpowiedz
@Cyckiem_wTwarz: za 1. razem nie wyjechałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) przed drugim zmieniłem instruktora na takiego, który mnie nauczył używać lusterek przy parkowaniu [1. instruktorka tylko uczyła na zdanie, najedziesz na linię odbjij, zobaczysz słupek skręć itp...] i poszło lepiej. Chociaż jak mi ogłosił, że zdałem to o mało się nie #!$%@?łem z tej radości ale przymknął oko :)

Do tego starsi mnie wzieli W124 na
  • Odpowiedz
@Cyckiem_wTwarz: tak na pocieszenie tylko napiszę - jak wyjechałem na miasto to egzaminator przez calutką drogę tylko marudził, darł się, że nie potrafię jeździć, mieszał mnie z błotem jak tylko się dało, dawał mi do zrozumienia, że jedyne co ja potrafię, to to, że jakimś cudem samochód się porusza. A jak zajechaliśmy z powrotem do WORDu, po zaparkowaniu gościu do mnie z tekstem - gratuluję zdanego egzaminu. Tak właśnie wyglądał
  • Odpowiedz
@Cyckiem_wTwarz: jakby co, to nie ma wstydu przyznać się, że nie ;) Ale jednak mamy nadzieję, że nikogo nie zabiłaś, sama się nie zabiłaś, a nawet, że zdałaś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz