Wpis z mikrobloga

Mirki z #motocykle i raczej #enduro. Mam ogloszenie. Moze glupie moze nie. Zaryzykuje

Ktos chetny na wycieczke na #ukraina i #zakarpacie ?

Jedziemy w ostatni weekend wrzesnia.
Trasa: Jedziemy A4 od Wroclawia przez Slowacje albo Polske w okolice Wolowca.

Transport: Pick up i 2 motocykle na pace + przyczepa na 3 moto.
Narazie mamy 3 sztuki wiec jeden, dwa moto z keirownikami mozna wziac.

Moocykle: podrozne enduro: lc4, xt, klr, dr itd.. duza tenera czy afra od biedy tez ogarnie pod kumatym kierownikiem

Teren Posile sie fotami znajomego: https://picasaweb.google.com/mazeno.pl.01/201104_ukraina w duzej czesci bedze sie szlak powtarzal z tymi. Generalnie jak najmniej asfaltu, tylko szutry i dorgi(!) lesne. Bez orania bez pojecia. Srednio doswiadczony ejzdziec na pewno da rade. Nikogo w terenie nie zostawiamy za soba. W sumie na 3 dni jezdzenia trasa 250-300km. Bez cisnienia,zeby calosc przepycic. Ponizej zajawka z Rumunii bo bedzie podobie.

Spanie Nie planujemy spania pod namiotami, ale awaryjnie bierzemy namiot. W Rumunii sie przydal. Na miejscu mam juz sprawdzona kwatere. Agro turystyka. Bania, jaccuzi, bar i zarcie. Tanio.

Koszty Wyprawa budzetowa, ale bez odmawiania sobie wygod. Nocleg kosztowal jakies 100 hrywien, ale znegocjujemy do ~80. Odleglosc spod domu w 2 strony ~1400km. Przy 4 osobach w aucie wyjdzie pesymistycznie 180-200 zeta na gazowline w obie strony na leb. Moze jechac 5 a nawet 6, ale nie bedzie juz tak wygodnie i chyba bez sensu az tak oszczedzac. Koszty "obowiazkowe" wiec niecale ~300 zeta. Reszta wedle uznania, ale jest bardzo tanio.
Tak wiec niech mnie zlinczuja, ale to prawilne, motocyklowe #cebuladeals (fuck yeah! ( ͡ ͜ʖ ͡)) , bo prywatnei taki wyjazd bedzie duzo drozszy.
Lapowki i mandaty palcimy solidarnie na wszystkich

Na Ukrainie bylem kilkanascie razy. Osobowka, motocyklem i terenowka Nawet autobusem.
Od czwartku do niedzieli. Termin jest nienaruszalny.
Jesli ktos sie zdecyduje bedzie poproszony o wplacenie drobnej kaucji na koszty paliwa.
bigger - Mirki z #motocykle i raczej #enduro. Mam ogloszenie. Moze glupie moze nie. Z...

źródło: comment_m1vKjfTv4Ioo0CVR29Z5x9ZTUMwAbIrv.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
@bigger: Filmy i roadreporty Louisa znam na pamięć. ;)

Znajomy na pewno bedzie zapisywał tracki - ja jeszcze garmina sie nie dorobilem. Zabieram ze soba actioncama - mam nadzieje, że wyrobie z bateriami.

Jasne, tylko prosze przypomnij sie na PW w okolicach 8 września.
  • Odpowiedz
@uosiu: Bzdura. Do szescianu. Byla nas 8 (sic!) motkow. Ze 4 mialy K60. W tym ja. Bez najmniejszego problemu. No ok. Jeden podjazd po mokrej trawie, ale bylo tak slisko,ze kwestia techniki a nie opon, bo nawet LC4 na kostkach nie jechalo.

Jedyna gleba jaka mialem, byla bo bylem glupi a nie z powodu opon.

Trudniej bylo w kilku miejscach

http://i.imgur.com/XbcftE4.jpg
http://i.imgur.com/OD7f9p9.jpg
http://i.imgur.com/aTUnNUT.jpg
http://i.imgur.com/bXVT3Dd.jpg

Wiekszosc przejazdow byla kamienista albo sucha
http://i.imgur.com/62Qnlm2.jpg
bigger - @uosiu: Bzdura. Do szescianu. Byla nas 8 (sic!) motkow. Ze 4 mialy K60. W ty...

źródło: comment_KntLjmgEAsGnElXevnwFecPldpzgMDrk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@bigger: kurde, zdaje się, że mam zupełnie nieprzygotowane moto do takiej wyprawy;) gdybyś tak w przyszłym roku... to i brachol swoją dr naszykuje. Pozdrawiam i przepraszam za zawracanie gitary.
  • Odpowiedz
@math1982: Nie musisz miec mocno przygotowanego, bo nie lecimy na kolach. Zabieramy komplet kluczy, detek, trytek, i silvertape'a ( ) . Na miejscu niecale 300km wiec nie powinno byc problemu.

Tak czy inaczej nie ma problemu.

W przyszlym roku znowu Balkany i jak dobrze pojdzie Maroko z transportem moturow do Portugalii albo poludniowej Hiszpanii.
  • Odpowiedz