Wpis z mikrobloga

Ilu mirków będzie na wspólnej focie z niedzielnego air show? :)
Dobrze, że dałem się przekonać na wyjazd. Niesamowita sprawa
#airshow #radom
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jestem_legenda: Jak widziałeś, samoloty wykonywały ewolucje nad pasem a nie centralnie nad naszymi głowami. No i przyszedł moment gdy zacząłem się zbierać, koło godziny 17, jakieś 2 kilometry od lotniska, stoję na parkingu koło samochodu a tu mi bodajże F-16 prosto nad głową przelatuje. No cholera jasna :D Zastanawiałem się czy mój samochód nie miał lepszego show przez cały dzień niż ja stojąc przy pasie
  • Odpowiedz
@jestem_legenda: tak, było zaskakująco nisko, zastanawiałem się czy nie było to miejsce w którym robili nawrotki w stronę pasa ale dziwna sprawa bo z płyty lotniska wyglądało jakby nawracali praktycznie w obrębie samego lotniska a tutaj nagle odrzutowiec nad głową 2-3 kilometry od płyty. Możliwe że to był tylko taki jednorazowy przelot.
  • Odpowiedz
ale to się chyba nie odbywa tam gdzie wybudowali nowe i żaden samolot jeszcze nie wystartował?


@przemek6085: @anas_lex: bo w mediach wszędzie powielają kłamstwo, jakoby mieli postawić lotnisko w Radomiu. A tak naprawdę lotnisko w Radomiu istnieje od jakichś 85 lat - wojskowe. Cała afera odnosi się do samego terminala dla lotów pasażerskich - po prostu w mediach nie zaznaczają tej subtelnej różnicy ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@anas_lex: Takie miejscówki gdzie przelatują nad głowami to fajna sprawa ale mi osobiście brakowałoby tam komentarzy z głośników i bliskiego widoku na kołowanie. Ja byłem przy samej barierce, gdzieś w połowie pasa. Wszystko lux tylko mogłem wyjść z godzinę wcześniej bo przez korki powrót trwał 1h dłużej niż przyjazd.
  • Odpowiedz
@WTFaydh: Zgadza się, jednak dopełnieniem całego show był sam komentarz i garść informacji. Mi z Radomia udało się uciec w jakieś 40 minut ale później w Górze Kalwarii przez kolizję 3 samochodów postałem trochę w korku i ostatecznie powrót zajął mi jakieś półtorej godziny dłużej
  • Odpowiedz
@WTFaydh: Dlatego fajnie jest, że airshow trwa dwa dni. W sobotę obejrzałem sobie pokaz z lotniska, a w niedzielę byłem na takiej polanie tuż przy ogrodzeniu lotniska. Samoloty śmigały nad głowami, a huk silników był nieraz głośniejszy niż na lotnisku. W pewnych momentach to nawet alarmy w samochodach się włączyły.
  • Odpowiedz