Aktywne Wpisy
czerwonykomuch +91
35 lat kapitalistycznej propagandy tak bardzo poryło mózgi pracowników, że chcą oni - z własnej woli - spędzać w pracy więcej czasu za to samo wynagrodzenie.
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jestem współwłaścicielem gruntów leśnych po dziadku jeszcze jak spadek dzielili. Dostałem pismo z administracji, że podpalone zostały moje tereny i mam to posprzątać, a jak nie - to zrobi to najęta ekipa. Pojechałem i patrze... zgliszcza, znalazły się nawet niedopalone opony - aha. Idę do administracji i mówię, że spoko luz, że to posprzątam ze szwagrem. Ci nagle #!$%@?, że nie dadzą mi na to pozwolenia (bo drzew bez pozwolenia usuwać nie mogę - aha x2), że sprzedam drewno na skupie, a drzewa moją własnością nie są - aha x3. To się pytam co mam k*rwa robić. Ci, że ich ekipa to zrobi i się z nimi rozliczę. Pytam co rozumieją przez 'rozliczę' - czyli, że mam im zapłącić - aha x4. Pokazuję środkowy palec i mówię, że ch*ja zobaczą, a nie moją kasę.
Z pozostałymi współwłaścicielami nie mam praktycznie kontaktu, bo to jest koło 10 osób z różnych rodzin, a spora część z nich, jest za granicą. Od sąsiadów z okolicznych domostw natomiast dowiedziałem się co się tutaj wyprawia. Mafia podpala lasy, wysyła potem administracja nakazy posprzątania. Jak się zgłosisz to musisz zapłacić za sprzątanie, a ekipa prócz Twojego hajsu zgarnia pieniądze za wycięte drzewa. Jeśli natomiast nie dałeś odpowiedzi - wkracza ekipa administracyjna na własną rękę, nalicza sobie koszta za sprzątanie, a gdy ktoś jest za granicą i się z nimi nie rozliczy, to się cieszą bo szybko wkracza komornik i zgarnia pod młotek teren z powodu zadłużenia. #!$%@?.
#mafia #polska #gorzkiezale
siadasz zrelaksowany przed nim i zaczynasz rozmowe. zupelnie na glos zaczynasz wyliczac ile na tym zarabia ta ekipa, mnozysz przez czas, bez pospiechu. podliczasz ile juz zarobili na licytacjach komorniczych. i zupelnie na glos
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/opolskie-byli-swiadkami-ws-masowej-wycinki-drzew-i-padli-ofiara-zemsty,568980.html
Na twoim miejscu bym uważał.....
JA #!$%@?.... POLSKO QUO VADIS
No ale po tym newsie http://www.lublin112.pl/odkryl-przestepcy-wykorzystuja-firme-zniszczyl-go-urzad-skarbowy-100-ludzi-trafilo-bruk/ to po ty #!$%@?łku można się wszystkiego w zasadzie spodziewać
.
Strach mieć jakąkolwiek własność, strach mieć jakąkolwiek firme. Dno mułu...
@victorek: pisałem - mazowieckie. Dam znać, czy coś się zadzieje.
@MaxMar: mam jeszcze luźno czas jutro, aby ogarnąć co i jak. Jak skleję informacje, pisma itd. to zrobię pewnie znalezisko, to niegłupi pomysł. Gorzej jeśli wyjdzie, że administracja robi wszystko pełnoprawnie - wtedy tylko zadymę zrobię wokół siebie niepotrzebną.