[z.....7]

Jakie auto kupić do 10 tys zł?
#motoryzacja #kiciochpyta

[dGustator]

@zerozero7: Vel Satis wolnossący 3.5 V6 lub 2.0 dCi ale jest według mnie za słaby.

[S.....6]

srakie, mam nadzieje, że pomogłem xd @zerozero7:

[z.....7]

@dGustator: Coś takiego?

[t.....5]

@zerozero7: v40

[syjan1212]

@zerozero7: kup se fiata bo kto ma fiata ten rucha

[dGustator]

@zerozero7: tego silnika nie znam, ale moc jest jak najbardziej rozsądna. Vel Satis to spory samochód (taki Megane na sterydach), ale wewnątrz ma rozmiary i klasę salonu :) Niezwykle wygodny samochód, świetnie się prowadzi.

[z.....7]

@dGustator: A jak awaryjność?

[dGustator]

@zerozero7: 3.5 V6 najmniej awaryjny z tego co wiem (oczywiście warto brać na podtlenku LPG), jeździłem 2 lata bez problemów silnikowych (jedynie elektryka szwankowała, ale to z reguły błędy na poziomie kontrolek i oświetlenia). Taki komfort jest naprawdę rzadko spotykany, szczególnie w tej cenie.

[dGustator]

@zerozero7: ten jest bardzo ładny (oryginalne felgi) http://otomoto.pl/oferta/renault-vel-satis-automat-nawigacja-ksenony-skory-tempomat-tanio-zamiana-ID6y7SSp.html#a08e3552b5

[zolomb]

Vel Satis

@zerozero7: nie polecam renowki, nie bez powodu te samochody sa tak tanie
polecam za to volvo v40

[kuraku]

@zerozero7: to auto jest tak tanie? Wow. Dziś taki wyjechał z jednego z zakładów pracy u mnie na wiosku i myślałem, że lanser-koneser z zasobnym portfelem, a tu psikus

[z.....7]

@dGustator: @zolomb: 170 KM w automacie no... ;) A czemu volvo? I która wersja v40?

[zolomb]

@zerozero7: bo będziesz wkładać w niego co roku równowartość samego pojazdu. renówki w tym przedziale cenowym to największy syf. nie dziwi cię cena 9k za 2004 rok 170km w automacie i salonowym wnętrzem?
Jeżeli chodzi o V40 to po liftowe wersję ze skórami na felgach raz, że fajnie się prezentują, dwa samochód niezawodny, wygodny i tani w eskloatacji.

[zolomb]

@zerozero7: poza tym lampy w tej renówce to jakiś żart.

[dGustator]

@zolomb: wersje przedliftowe są względnie tanie, ale poliftowe (po 2005) ciężko kupić poniżej 19 tyś w pełnej wersji wyposażenia (initiale paris) co cenowo plasuje Vel Satisa obok Peugeota 607 z tych lat. Za 10 tyś można kupić egzemplarz przedliftowy z pierwszych lat produkcji w bardzo dobrym stanie.

[z.....7]

Jeżeli chodzi o V40 to po liftowe wersję ze skórami na felgach raz, że fajnie się prezentują, dwa samochód niezawodny, wygodny i tani w eskloatacji.

@zolomb: Wersja po liftingu - to jest II?

[zolomb]

@zerozero7: nie :) do 2004 roku
tutaj przykładowy link

[z.....7]

@zolomb: A coś takiego? (szukam ofert z Dolnego Śląska głównie)

[zolomb]

@zerozero7: też spoko, ale sam bym wolał silnik np 1.9 td :)
a jak już chcesz benzynę to tutaj masz od razu z lpg, dolny śląsk lpg

[I.....e]

@zerozero7: 3.0 dCi to akurat pieprzony szmelc, to jest konstrukcja Isuzu pakowana między innymi do Opli (oznaczenie 3.0 CDTI) oraz Saabów (oznaczenie 3.0 TiD) - znana z tego, że po jakimś czasie osiadają tuleje cylindrów, czego nie da się naprawić i silnik można wypieprzyć na złom. 3.5 V6 bardzo fajna motorownia, pakowany między innymi do Nissana 350Z - gdzie dzielnie znosi nawet dość mocne pałowanie, porządna konstrukcja. 2.0 dCi to