Wpis z mikrobloga

@msic: Ja też tego nie rozumiem, bo ja bym grubemu nie radził biegać dopóki nie schudnie, ale nie z tego powodu, że żeżuncja biegać otyłemu. Nie wiem dlaczego jest taka tendencja, że jak osoba z nadwagą chce schudnąć, to mu mówią "zacznij biegać!" Przy nadwadze łatwo można sobie coś uszkodzić, zwłaszcza kolana, i po co to, skoro są ćwiczenia, które można wykonywać w domu, jak np. aerobik i tym podobne. Bieganie
@Flypho: Też nie wiem, tłuszcz jest bardziej wyporny od mięśni.

@Amfidiusz: według Mirków grube cipy powinny zacząć od ograniczenia #!$%@? ton kalorycznego żarcia, a zamiast pięciominutowych "joggingów" chodzić na godzinne spacery. I bezpieczniej, i z lepszym efektem. Elo.
basen


@Flypho: może dlatego że pływanie jest w #!$%@? nudne? Regularne chodzenie żeby codziennie #!$%@? 30-60 minut pływania to porażka. Ale ciężka praca przynosi efekty oczywiście więc basen dla zdrowia i kolan idealne rozwiazanie.. ja wole biegać.