Wpis z mikrobloga

@khurghan: Nie miałem okazji oglądać w 3D, a szkoda, bo słyszałem właśnie, że przyjemnie wygląda ;) Ostatnio miałem porównanie 3D w Avengersach i Mad Maxie, i niby w tym pierwszym wiele więcej efektów, ale bardziej podobało mi się właśnie takie nienachalne z Fury Road.
Film spoko, ale niestety się nie sprzedał... Ergo, nie powinno nikogo dziwić, że filmy z kategorią wiekową "18+" mają małe szanse na siebie zarobić. Z bólem serca oglądałem remake RoboCop'a z PG-13, czy kolejną część Terminatora. I nie chodzi mi o przemoc, a o to, że niższa kategoria wiekowa ogranicza reżyserowi możliwość wyrażenia tego, co chce przekazać widzowi. Zarówno oryginalny RoboCop jak i dwie pierwsze części terminatora zapadły mi w pamięć. Współczesne
@liet: Widziałem ostatnio "Gościa", bardzo fajny, lubię kino w tym stylu. Ostatnio pojawia się coraz więcej tego typu retro nawiązań, chociażby często wspominany "Drive". Co do PG-13, to nienawidzę tego ograniczenia w nowych adaptacjach kultowych filmów. Strasznie podcina skrzydła, wychodzi mdło i bezbarwnie. Polecam "Rover" z Guy Pearcem, przyzwoite kino zemsty :)