Wpis z mikrobloga

@sylwke3100: Jak dla mnie słaby - dwa razy dostałem tam kebsa z lekko przypalonymi mięsem i ciastem które smakowało jak guma. Mój faworyt to turas na placu wolności, ewentualnie budka przy przystankach na Sokolskiej, no ale nie przyjmują tam kart.
  • Odpowiedz