Wpis z mikrobloga

@k-exo: EJ. Ja Ci powiem nawet więcej. Z punktu widzenia faceta to nie jest nagroda, tylko zapłata, a całe to zjawisko to handel wymienny. Ja Ci dam dupy, Ty też mi coś dasz. Zwykle działa to bardzo dobrze, dopóki jest czym handlować i zgadzają się co do ceny. Problem zaczyna się kiedy różowy zaczyna wymagać coraz więcej (staje się coraz drożej, za drogo) jednocześnie mając coraz mniej do zaoferowania (z czasem,
jak się można nie interesować seksem XD


@k-exo: Można. Jeżeli nie ma się partnera, to organizm się wycisza i seks dla takiej osoby może w ogóle nie istnieć. Tak to działa póki nie ma się partnera. Gdy pojawi się partner, wszystko wraca do normy. I tak u mnie już czwarty rok lecy, gdy siedzę sam.

Co to seksu jako handel wymienny, to ja miałem troszkę inne doświadczenie. W moim przypadku seks