Wpis z mikrobloga

Obrzejrzałem to chwalone Starry Eyes, muszę przyznać że do pewnego momentu było niezłe, scenariusz trochę jak Requiem, muzyka fajnie dobrana, gra kamery też ok, ladne scenografie, ale ostatnie 20 minut to kicha jakich mało. Ogólnie film stracił większość przez zakończenie, nie polecam tego horrorowicza.
#horror
  • 4