Wpis z mikrobloga

Mirki, dzisiaj koło południa, siedzimy rodzinka w domu a tu zajeżdza kurier. Pyta czy to pan xxxxxxx, nazwisko się zgadza, adres też dokładnie się zgadza, ale imię nie pasuje. Mama szybko dzwoni do ojca a ten mówi że nic nie zamawiał... W paczce coś za dwa tysiące. Oczywiście nie podpisaliśmy. Kurier zły bo jechał tyle kilometrów na darmo.
To już drugi taki przypadek, z tym że poprzednim razem ktoś zamówił drogi telefon na poprawne dane ojca, i trzeba było potem latać po policji i tłumaczyć że ojciec nic nie zamawiał.

Już sam nie wiem o co chodzi...

#gorzkiezale #niecoolstory #kurier #paczka #przesylka
  • 4
@wujeklistonosza: Rozumiem że paczki przychodzą już zapłacone a nie za pobraniem, faktycznie dziwne. Może być taka sytuacja, że w tej samej miejscowości mieszka ktoś o bardzo podobnych danych i jeśli jest już w bazie danych firmy kurierskiej, to nadawcy przy uzupełnianiu listu przewozowego wyskakuje w autouzupełnianianiu, a ten bez zastanowienia to zatwierdza.