Aktywne Wpisy
Guzinek +40
dobra, może wymuszę na nocnej trochę myślenia
Najbardziej nostalgiczne tytuły dzieciństwa? Zacznę tymi...
Twierdza Krzyżowiec
CS 1.5
Heroes III
Różowa Pantera
Ace Ventura
#nostalgia #dziecinstwo #gry #behappy #kiedystobylo
Najbardziej nostalgiczne tytuły dzieciństwa? Zacznę tymi...
Twierdza Krzyżowiec
CS 1.5
Heroes III
Różowa Pantera
Ace Ventura
#nostalgia #dziecinstwo #gry #behappy #kiedystobylo
21papaj37 +7
Nie obejrzałem ani jednej gali typu famemma i bardzo się cieszę że mnie to ominęło. Są w Polsce jeszcze jacyś młodzi ludzie którzy tego nie oglądają?? Tak samo mam z magicalem, teraz każdy go śledzi(zwłaszcza bardzo młodzi ludzie typu podstawówka) a ja czuje jakiś wstręt do niego bo wiem co robił w internecie wcześniej i nie byłbym w stanie go teraz tak po prostu oglądać jako tiktokowej postaci. Tak mnie naszło w
... a te cholerne lokalne firmy dalej cannot into internet. Informacje na ich temat w internecie ograniczają się często do notki, że istnieją i gdzie są. Są też tacy, którzy nawet wykosztują się na ładną stronkę internetową, ale co z tego, skoro informacje tam zawarte są szczątkowe, a większą część tekstu zawartego na takich stronach, to literackie popisy jakiegoś marketingowca lub wannabe marketingowca. Od biedy, naprawdę od biedy znajdą się tacy, którzy poświęcili trochę czasu i w akcie dobrej woli dodawali chociażby cenniki usług - takim chwała.
W sensie, c'mon, ja wiem, że niektóre z tych firm dobrze sobie radziły jeszcze przed erą internetu i może nie potrzebują dodatkowego rozgłosu, ale nadal uważam, że z czystej przyzwoitości, jak już się tacy ludzie kuszą na chociażby zamieszczenie adresu czy godzin otwarcia, to chyba piniondze by im nie uciekły, gdy chociaż pół godziny raz w życiu poświęcili na uzupełnienie tych swoich profili o właśnie np. cenniki czy coś. Nie wymagam kurcze superfunkcjonalnych portali na dedykach. Jedynee, czego chcę to chociaż darmowego bloga (fakt, nie wygląda to zbyt profesjonalnie, ale przynajmniej jest), z którego faktycznie czegoś się dowiem. Jest tyle opcji, żeby za darmo i bez większej informatycznej wiedzy coś takiego zrobić.
Czasami mam ochotę zrobić mały tour po lokalnych firemkach i zrobić im te blogi/stronki samemu, za darmo i jeszcze uzupełnić. Żeby tylko było, kiedy jest potrzebne... #przemyslanyboldupy #rozkminy
Tylko nie wydaj wszystkiego na alko i dragi żeby resetować się od #!$%@? gospodarczego januszów biznesu. Bo to podstawowa choroba w branży usług IT tego typu.
Jeśli nie wiesz jak wygląda rynek, zaglądaj na fanpage: https://www.facebook.com/BriefCoZnosiPsychikaGrafika
Część to eufemizmy, bo we wpisach sypałoby się za dużo łaciny.
----
Telefon jest dla klientów starej daty.
Ludzie walą maila i wymagają odpowiedzi na niego. Nie dostaną go.
Dodam jeszcze tylko że zasada wycen ofert w polskim #interwebz to:
Co do kontaktu, patrz wyżej.
@Dibhala: te głupie 200zł może być dużo dla małego, lokalnego przedsiębiorcy za taką stronkę zwłaszcza, gdy nie zdaje sobie sprawy z mocy internetu i nie rozumie jak mógłby ułatwić życie potencjalnym klientom. Do tego jeszcze są stałe koszta utrzymywania itd. Spotykałem się też z takimi praktykami, że szpece od net-martengintu wciskali dodatkowe usługi, cuda na kiju i kosili jak za zborze, a po prawdzie większość z tych usług, to rzeczy,
@przemyslany_nick: lokalny przedsiębiorca nie rozumie ROI z reklamy jaką jest strona internetowa. Ba, on nie wie w ogóle po co to jest, ani do czego ma w ogóle służyć. Dla takich strona nie przedstawia większej wartości niż zwykła, papierowa wizytówka. Notabene nie przedstawia już żadnej.
A tak naprawdę to jest baza do wszystkich działań marketingowych.
Stare jak świat
Podam ci przykład jaki chciałem żenić kilku takim firemkom.
Dla mnie to najzwyklejszy usecase jaki chciałbym zobaczyć będąc możliwym do zdobycia klientem.
Nie ma znaczenia czy firma budowlana, motoryzacyjna czy inna. Ważne żeby usługowa.
Usecase polega na dobrym opisie i fotomateriałach. Tworzę dokumentację przebiegu wykonania kilku usług od deski do deski. Wymieniam wszystkie zagrożenia, zwracam uwagę na trudne elementy, które wydają się każdemu nieistotne. A to właśnie takie elementy wpływają
To, o czym piszesz, to już jednak teren dla profesjonalistów
Dla firemek wykończeniowych gdzie zamiast pokazywać demota "A kto to panu tak spierdzielił", odpalasz na swoim tableciku własną witrynkę i pokazujesz gościowy jak cacuś kładzisz kafle, włącznie z fotą tego, jak zawczasu spieprzono :)
Ale nie za dwieście brutto, bez jaj.
Przygotowanie jednego case'a, technicznie zoptymalizowanego (całe te #!$%@?) to masa roboty.
Wystarczy jednak złapać przez to
O knajpie podeślę ci, jeśli postawię co i jak.
Wspomnę ci też o kilku rzeczach.
Spoko, chętnie poczytam ;)
@przemyslany_nick: wręcz przeciwnie. Dla tego komu firma lub jakiś fachura spieprzył zadanie po raz kolejny profesjonalizm ma duże znaczenie. Wkraczamy na pole UserExperience ... ;)