Czy ktoś z Was spotkał się z wyrażeniem "zagramanica" ? Niestety dość często słyszę to z ust koleżanki z pracy, która wypowiada to w kontekście, że koleżance X to się powodzi, bo pojechała na wczasy "zagramanice". Czy to jest jakaś forma "żartu językowego"? Jeśli tak, to dla mnie w ogóle nieśmieszna, a wręcz wkur.....ca. O co chodzi z tą zagramanicą !? #ocochodzi #pracbaza
@KurkaZosia: Słyszałem wielokrotnie, ale chyba bez związku z włatcami i za każdym razem scyzoryk marki Wenger otwiera się w kieszeni... Jeszcze gorsze są chyba tylko "zrobili/poszli/pojechali my", czy "poszłem".
taki rzart ehehehe