Mój wczorajszy pomysł na wykopowy, uzasadniony naukowo trening wdzięczności nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem, a uważam, że mógłby przynieść poprawę samopoczucia wielu osób. ( ͡°ʖ̯͡°) #3rzeczy #oswiadczenie
@gloiu: Fakt, jak sam to rozważałem to też uznałem, że niekoniecznie chcę ujawniać niektóre rzeczy, które mnie uszczęśliwiają. Za to pomysł jest świetny sam w sobie np. jako notatka w komputerze albo papierowy 'dziennik wdzięczności'.
@gloiu: @GrayTzar: Domyślnym rozwiązaniem jest właśnie prowadzenie prywatnego dziennika na własny użytek. Wprowadzenie tego pomysłu na Wykop wydawało mi się o tyle uzasadnione, że wpisy mogłyby mieć ogólnikowy charakter, a uzyskuje się efekt wyrobienia nowego nawyku na podstawie obecnie utrwalonego - wchodzenia na mirko.
@AdamZz: Pomysł sam w sobie ma ręce i nogi, ale bariera prywatności jest tutaj dla wielu ludzi nie do przeskoczenia, szczególnie, że w naszym zakątku Internetu nigdy nie zabraknie kogoś, kto chętnie by wyszydził takie deklaracje. Może gdyby stworzyć do tego zupełnie osobny portal o trochę innej kulturze, mogłoby to odpalić.
@GrayTzar: Myślisz, że administracja byłaby skłonna do stworzenia jakiejś prostej funkcji, umożliwiającej realizację takiego pomysłu przy zapewnieniu anonimowości?
@TomekABC123: Zaczynam z Wami - i mam silne przekonanie o słuszności wielu niezależnych prac o wysokich standardach metodologicznych. Stosunek potencjalnych korzyści do wysiłku jest zdecydowanie korzystny.
Komentarz usunięty przez autora