@rfree: no właśnie między innymi o to tldr + dziecinadę Jonasza, ślepą rządzę władzy Pszemka i kolesiostwo Pszemka, chaos organizacyjny, którego Jonasz nie potrafił ogarnąć i jeszcze kilka rzeczy, które na dłuższą metę nie zadziałają i KORWiN się rozkraczy.
Narzekacie na KNP, że 0,5% a znasz kolego bajkę o wyścigu żółwia z zającem?
@xvovx: owszem zupełnie innej sprawy ale ziarko do ziarka i zbierze się miarka. Zresztą napisałem powyżej, że de facto problem KORWiNki to wiele niezależnych problemów, które prędzej czy później rozłożą KORWiNkę na części pierwsze.
@franekfm: nie tyle narzekam na 0.5%, co zauważam że tak to niestety działa w dupokracji.
Gdyby była silna władza lokalna, jakieś państwa-miasta to by nie było w ogóle problemów, Król już by rządził w chociaż 1 mieście, a KNP w innym i by się patrzyło na owoce ich działań (oraz można się przenieść o ile pozwolą)
@rfree: kolego, KNP dopiero zaczyna działać samodzielnie. Zauważam, że po rozpadzie UPR cały beton przeszedł do KNP łącznie z Korwinem, wszystkie kluczowe osoby. Teraz przy rozłamie praktycznie wszystkie kluczowe osobny zostały w KNP nie przechodząc do KORWiN. Więc ten rozłam to jest zupełnie co innego niż rozłam w UPR w 2009 roku. Zresztą po rozłamie pierwsze wybory (i to z JKM) to były wybory, w których KNP dostało 1,5% i to
@Sproket20: -Porozmawiajmy o gospodarce -Dobrze, a Hitler? -Nie ma dowodu, że wiedział o Holocauście, trzy razy niższe podatki, mniejsza cenzura bo można było kupić Mein Kampf, brak zezwoleń na działalność gospodarczą, szachy dla debili i ein ticket
Panie prezesie, robimy konferencję o gospodarce więc prosimy, błagamy, ani słowa o Hitlerze.
Jak to jest, że Jonasz na swoich konferencjach prasowych sam z siebie pije do Adolfa?
#bekazkucy
@rfree: https://www.youtube.com/watch?v=f2V-ayhJ73w
Ale no nie wiem czy inna taktyka się sprawdzi w naszym społeczeństwie.
@rfree: NIE, zresztą ostatnio @Velati wrzucił fajne znalezisko z KORWiN Watch, które dobrze podsumowuje moje zastrzeżenia.
P.S. nie wyrasta się z korwinizmu ale z Korwina.
Narzekacie na KNP, że 0,5% a znasz kolego bajkę o wyścigu żółwia z zającem?
Gdyby była silna władza lokalna, jakieś państwa-miasta to by nie było w ogóle problemów, Król już by rządził w chociaż 1 mieście, a KNP w innym i by się patrzyło na owoce ich działań (oraz można się przenieść o ile pozwolą)
Więc ten rozłam to jest zupełnie co innego niż rozłam w UPR w 2009 roku. Zresztą po rozłamie pierwsze wybory (i to z JKM) to były wybory, w których KNP dostało 1,5% i to
-Porozmawiajmy o gospodarce
-Dobrze, a Hitler?
-Nie ma dowodu, że wiedział o Holocauście, trzy razy niższe podatki, mniejsza cenzura bo można było kupić Mein Kampf, brak zezwoleń na działalność gospodarczą, szachy dla debili i ein ticket