Wpis z mikrobloga

Jestem frajerem. Dałem sobie wkręcić, że sprzątanie po psie to dobra rzecz. Ale cholera mnie strzela jak po raz kolejny mam sytuację, że stara baba stoi i gapi się na moją sikającą sukę i brzęczy coś tam pod nosem, że "a po psie to już nie posprząta". Oczywiście na grzeczne zwrócenie uwagi, że tylko sika, więcej niezrozumiałego buczenia pod nosem i odmaszerowanie. Pyerdole, kończe ze sprzątaniem, sam też zaczne srać po trawnikach. Od jutra wszystkie osiedlowe babcie które oczywiście same po swoich yorkach i innych wypłoszach nie sprzątają, będą się taplać w gównie po pachy.
#gorzkiezale #psy #niecoolstory #patologiazmiasta
  • 9