Wpis z mikrobloga

@Desperated: nie wiem jak w chińskiej, ale pewnie podobnie jak w japońskiej. Nikt nic nie pisze po łacińsku. Klawisze są podpisane znakami kany, które same się układają w trakcie pisania w to, co chcemy.
  • Odpowiedz
@lmao: Moja nauczycielka chińskiego (Chinka), pisała na normalnej klawiaturze. Zresztą jak masz taki język w przeglądarce zainstalowany, to normalnie piszesz łacińskimi znakami, czyli układasz wyrazy z Pinyin i zazwyczaj pinyin odpowiada jakiemuś znakowi jednemu, czasem większej liczbie. Korzystasz jak z autokorekty. Ale może to dlatego, że mieszka u nas w Polsce, może u siebie mają lepsze rozwiązania, które pomagają sprawniej pisać.
  • Odpowiedz
@Sergeant_Matt_Baker: no chyba nie identycznie, bo na kompie się nic nie klika. To by było niepraktycznie.
W japońskiej to wygląda mniej więcej tak. Z tym że widziałem też wersję, że korekta była jeszcze przed napisaniem całego ciągu znaków. Ale kolo napisał, że to alternatywny sposób pisania.
Tu inny filmik, ale bez podglądu na klawiaturę. I właśnie tak to wygląda w praktyce, z tego co widziałem wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=s4Y8Pn3d1I0
lmao - @SergeantMattBaker: no chyba nie identycznie, bo na kompie się nic nie klika. ...
  • Odpowiedz
Dokładnie tak jak na screenach. Piszemy pinyin'em i najpopularniejsze znaki są na początku. Można nawet wpisywać pierwsze litery sylab i wyskoczą odpowiednie najpopularniejsze znaki / zwroty. Zdjęcie to chyba fake, raczej na pewno nikt z takiej klawiatury nie korzysta.
  • Odpowiedz