Wpis z mikrobloga

@miholp94: zęby już proste na szczęście, zostały jeszcze jakieś mniejsze poprawki

@cyberyna: tak tak, z aparatem, za każdym razem zresztą i nigdy nie było problemów. ani ortodontka ani dentystka nie miały nic przeciwko.

@Aga_Be: w przyszłym roku będę wiedział, dzięki! :D
@wuut:

nitka, szczoteczka szybko drgajaca czyli soniczna, no i wypust czyli irygator

ale i tak raz na rok dentysta tylko czemu chodzisz do takiego za 200zl ? to normalnie kosztuje 80-120

mozesz jeszcze kombinowac z plukaniem woda utleniona, soda i innymi internetowymi wybielaniami raz na jakis czas - jaki bedzie efekt zalezy od tego jakie masz geny ;) jednemu skoncza sie zeby drugi bedzie zadowolony
@bazingaxl: no właśnie zastanawiam się nad jakimś irygatorem, być może i szczoteczką soniczną, chociaż przy aparacie ortodontycznym chyba manualna jest najlepszym rozwiązaniem.

co do dentysty to sam skaling kosztuje 100-150, ale za 200 mam razem z piaskowaniem i fluoryzacją - do tego po prostu wiem że robią tam dobrze, kilka lat szukałem dobrego gabinetu i w końcu mam.

płukam listerinami...pewnie przepłacam, ale chociaż czuję się świeżo po nich :D
@wuut: trzeba stosowac wszystkie metody - myles kiedys auto myjka cisnieniowa? domylo? no i tak samo z zebami, irygator imho nie sciaga kamienia tak jak mechanika czyli piaskowanie, skaling to juz na gruby kamien janusza ;)

fluoryzacje mozesz przeprowadzic sobie sam raz na miesiac tydzien za pomoca pasty np elmexu lub jak cebula to fluoromex, wazne zeby nie plukac po tym jamy no i zeby nie codziennie stosowac bo to nie