Wpis z mikrobloga

#inpost #gorzkiezale ##!$%@?
#!$%@? co oni #!$%@?ą w tym #!$%@? InPost? Rano dostaję info, że przesyłka dzisiaj do mnie dotrze, czekam jak #!$%@? aż w końcu o 17 kolejna informacja, że awizo czeka na mnie w skrzynce. Na nim napisane, że o 16 doręczyciel nie zastał mnie w mieszkaniu, co jest gówno prawdą, bo siedziałem cały dzień i czekałem na paczkę (dość ważna dla mnie). Myślę se "#!$%@?, przejdę się odebrać", tym bardziej, że na awizo napisał mi, że po 18 dzisiaj będę mógł odebrać moją należność całkiem niedaleko. Idę tam i nie dość, że muszę szukać tego punktu, bo nigdzie nie zaznaczony i pytać ludzi, gdzie to jest, to jeszcze dowiaduję się, że sklep, w którym mam odebrać przesyłkę jest zamknięty od 17. No #!$%@? mać. Dawno mnie nic tak bardzo nie #!$%@?ło, jak oni dziś.
  • 15
@CommanderStrax: ale on szedł tydzień kilometr bo przesyłka była na miejscu, dzwoniłem tam kilka razy i nie mogłem odebrać osobiście bo paczka nie leżała w punkcie odbioru tylko tam gdzie listonosze odbierali paczki do nadania
Ja właśnie kleję do nich maila pełnego zażaleń :D

@CommanderStrax: Stracisz tylko niepotrzebnie czas, takie żale spływają po nich jak po kaczce. Po prostu nie korzystaj z ich usług więcej w inny sposób niż Paczkomaty, bo paczki leżące w mięsnym to akcje na porządku dziennym.
@a_d_a_m: ee, nie czaje.. a jaki jest cel wyslania maila poza wyladowaniem negatywnych emocji? Bo przeciez i tak wnioskow na podstawie mojego przypadku nikt z nich nie wyciagnie. A tu ktos to mogl przeczytac i kiedys przy okazji zastanowic sie czy warto skorzystac z uslug tej firmy. Ot cel mojego wyzalania sie