Wpis z mikrobloga

@Kejran: karmi się na ogół jakimiś ziarnami(siemie lniane, jakieś okruchy po prostu) + piasek, wiadomo. a najlepiej go złapać i podrzucić - zobaczyć czy i ewentualnie coś jest ze skrzydłami, w sensie dlaczego nie może odlecieć. jak jedno nie bangla to możesz dać go psu :) z doswiadczenia wiem że złamane/źle zrośniete skrzydło jest trudne do naprawienia więc zostałby u ciebie jako zwierz domowy a w takich warunkach potrafi przeżyć
  • Odpowiedz