Wpis z mikrobloga

@CichyBob: no wai. Musi być coś, co zawsze ucieszy, a jak nie to zapytaj się jej w prost o jej potrzeby [to po kilku latach nie znasz aktualnych potrzeb?] i kup jedną z tych rzeczy + jakaś niespodzianka. Poza tym nie określiłeś kwoty.