Wpis z mikrobloga

@Rosuene: z" Bionicli" pozostała mi jedynie gra z płatków śniadaniowych (i może jeszcze komiks gdzieś na strychu). Taka mało skomplikowana zręcznościówka, ale siedząc głęboko w tym każda, nawet najmniejsza rzecz z tym związana wywoływała we mnie euforię ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz