Wpis z mikrobloga

@M4rcinS: musiałby wytracić ponad 13km/s. Dla porównania, prędkość orbitalna ISS to niecałe 8km/s. Żeby zwolnić tak bardzo, sonda musiałaby mieć na pokładzie ponad 100 razy więcej paliwa, niż sama waży. Wyniesienie takiego ładunku na orbitę i nadanie tak dużej prędkości byłoby chyba niemożliwe. To jest cena jaką płacimy za krótki (9 lat) czas lotu.
Gdyby zastosować podobną metodę jak przy wysyłaniu sondy np. na Marsa (transfer Hohmanna) byłoby łatwiej wejść na
@vervurax: Sprecyzuj bardziej pytanie, bo nie wiem do czego konkretnie się odnieść (mój komentarz był dość obszerny).
Chodziło mi tylko o to, że jeśli ma być wejście na orbitę to trzeba zrobić jakiś transfer żeby zminimalizować ilość potrzebnego paliwa, tylko wtedy bardzo wydłuża się czas lotu. Asysta grawitacyjna tutaj nie ma raczej nic do rzeczy, bez niej też NH dotarłby do Plutona, ale 4-5 lat później. Był to po prostu miły
@krawat: sorry, późno było i nie zrozumiałem dokładnie o co ci chodziło. Wydawało mi się, że wspomniałeś o transferze Hohmanna mając na myśli asystę grawitacyjną, ale to jednak ja się pogubiłem ;)