Wpis z mikrobloga

Podatek obrotowy dla dużych sieci handlowych to przykład dobrego i skutecznego instrumentu polityki gospodarczej państwa będącego w UE. Niemcy robią to samo: teoretycznie płaca minimalna 8,5 euro dla wszystkich kierowców, a praktycznie próba wyparcia bardziej konkurencyjnych (niższe koszty) przewoźników z Europy Środkowo-Wschodniej. U nas wszystkie wielkie sieci handlowe są zagraniczne - idealna przesłanka do zastosowania instrumentu.

Oczywiście moim zdaniem należałoby skompensować wzrost tego podatku poprzez obniżenie VATu na konsumpcje, względnie dochodowego. W ten sposób przerzucimy w pewnym stopniu ciężar finansowania państwa z obywateli na zagraniczny kapitał oraz zwiększamy popyt wewnętrzny (keynesiści lubią to). Polecam.

Niech żyje protekcjonizm. Kraje go niestosujące będą w dupie.

#ekonomia #protekcjonizm #podatki #wielkiesiecihandlowe #politykagospodarcza #podatekobrotowy
  • 11
  • Odpowiedz
@Basileus: mówię o protekcjonizmie w skali międzynarodowej w warunkach, gdy pozostałe państwa też go stosują. Taki typ protekcjonizmu jest bardziej protekcjonizmem obronnym niż agresywnym. Wszystkie wysoko rozwinięte państwa zachodnie stosowały protekcjonizm w sytuacji, gdy były gospodarkami rozwijającymi się.
  • Odpowiedz
@madry_i_mieciutki: Pełna zgoda.. ale ciekaw jestem jak będzie napisana ustawa :) Bo już czuję, że znajdą się dziury i dziureczki dzięki, którym kasa wyparuje. Według mnie dobrze napisana ustawa dot. podatku obrotowego powinna mieć max. 15 króciutkich przepisów. Dłuższe, skomplikowane przepisy dadzą luki.
  • Odpowiedz
@Cheater: no ale skoro przechodzą takie rzeczy jak opłaty za autostrady w Niemczech czy minimalna dla przejeżdżających kierowców to dlaczego to by miało nie przejść? "Wszystkie sieci wielkopowierzchniowe od XXX k obrotu". Wydaje mi się, że tego typu "podstępny" protekcjonizm bywa stosowan w UE z powodzeniem.
  • Odpowiedz