Aktywne Wpisy
jmuhha +85
kukold +802
Z mojego korpo odchodzi na emeryturę najstarszy pracownik, kierownik dzialu technicznego, który jest odpowiedzialny za sukces 90% produktów firmy, część sam zakodował i zaprojektował (rozwiązania IT dla biznesu). W podziękowaniu za 20 lat zostawania po godzinach, bycia pod telefonem na urlopie i braniu na siebie nierealistycznych terminów narzuconych przez bananowych manago od sprzedaży chłop otrzymał... koszulkę z logo firmy. Tak, taką jaką rozdają studentom i dejom na targach pracy. Warto było, w
Wiecie co jest najlepsze na tym szlaku? Ludzie, którzy nim wędrują. Nie dziesiątki ubezpieczanych łańcuchami odcinków, nie budzące respekt ekspozycje, nawet nie piękne widoki, ale właśnie ludzie. Każdy się przywita, co drugi uśmiechnie, zagada, podpowie jak przejść dany fragment. Każdy cierpliwie czeka na swoją kolej przy łańcuchu, nikt nie narzeka, nie popisuje się. Chodziłem już trochę po Tatrach, ale z czymś takim się jeszcze niespotkałem. Zupełnie inny poziom kultury.
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy wczoraj zmierzyli się z tym szlakiem. Szczególnie mocne dla chłopaka, który szedł całą trasę Zawrat - Krzyżne ku pamięci swojego ojca, który kiedyś zginął na Orlej.
Też byłem w ten weekend w Tatrach i mimo niskich butów i tak się stopa 'gotowała' i szukam co by tu kupić.
Szkoda,że dużej widoczności nie było przy prawie bezchmurnym niebie.
Upał mi nie przeszkadzał, na 2000+ metrach było chłodniej niż na dole.