Aktywne Wpisy
Tacho_ +17
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
LittleBallofFur +104
#pracbaza #dziendobry
@condik: w podwarszawskich Jankach :)
@batgirl: Jasna sprawa, każde wskazówki się bardzo przydadzą, wszak chcę tu popracować przez większość wakacji, w całkiem miłej atmosferze :)
Swego czasu chodziłem tam bardzo często (IKEA Kraków) i prawie zawsze widziałem, że koło baru z hot-dogami (i koło kas, bo są one obok) stała dziewczyna, która trzymała jakiś "notes" tak jakby przeprowadzała ankietę, ale nikogo nie zaczepiała, po prostu tam stała. Ale co mnie intrygowało to to, że:
1. Zawsze była to inna dziewczyna
2. Każda z nich była