Wpis z mikrobloga

No i w końcu zdelegalizowali te gówna. Szkoda tylko 4-AcO-DMT i 4-HO-MET (oraz innych psychodelików, MXE). Natomiast całe szczęście, że znikła alfa-pvp i większość ketonów. Oczywiście kilogramy tego nadal będą w obiegu, ale teraz wszystko podrożeje i stanie się bardziej zanieczyszczone więc może ludzie sobie odpuszczą. Bo nie wiem czy siedzicie w temacie, ale teraz więcej osób jest uzależnionych od "dopalaczy", głównie a-pvp i 3mmc/pentedronu czy maczanek z kanna aniżeli od heroiny... ( ͡° ͜ʖ ͡°) I to nie ściema. Statystyki ośrodków leczenia uzależnień o tym mówią.

Dlatego prawilnie przypomnę co jest dobre, przebadane i jako tako bezpieczne jeśli chodzi o dragi:
- MDMA
- #lsd
- DMT,
- #marihuana
- koks.
- oraz wyżej wspomniane tryptaminy, które z dniem dzisiejszym zeszły do podziemia.

Co jest złe, gówno i najpewniej doprowadzi was do zagłady, uzależnienia, wyniszczenia:
- kannabinoidy (straszne gówno, niby udaje trawkę a prowadzi do problemów z sercem)
- ketony (mefedron, 3mmc, pentedron)
- a-pvp (największe gówno jakie weszło na rynek, zbiera największe żniwa, sporo przedawkowań śmiertelnych)
- opiaty (zwłaszcza te RC, jak pochodne fentanylu - są bardziej niebezpieczne od heroiny)
- benzodiazepiny (również te RC jak eti)
- i w cholerę innych nowych RC zupełnie nieprzebadanych i nieopisanych w literaturze.

#narkotykizawszespoko
  • 49
  • Odpowiedz
@ForThoseWhoKnow: Nigdy nie były dobre. Chińczycy juz pewnie zalewają rynek swoimi specyfikami a później płacz że ludzie giną od dopalaczy. Mogli nie delegalizować na początku, chore pomysły w chorych głowach.
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: Benzo moim zdaniem takie złe nie jest, ale ja znałem umiar, znaczy całą paczkę #!$%@?łem, a potem przerwa i czasami cholernie długa ta przerwa była. Szkoda mi Hometa, bo za 3 dni wracam do karaju, a tu takie coś :(
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: 3mmc to jedna z fajniejszych i bezpieczniejszych rzeczy na rynku rc jak dla mnie. Przyjęte oralnie wbija w fotel, rozmiękcza i zalewa mózg serotoniną prawie jak mdma. Wiadomo, jak się wciąga nosem i dociaga kolejne dawki nie zdając sobie sprawy z tego, że to tak nie działa i że lepiej odpocząć to można sobie zrobić krzywdę. Nie jest mi szkoda alfy, penty i innych pustych stymulantów, ale trójka była
  • Odpowiedz
@banbuko: dowodzik to ja od dawna mam, a odmówić mi sprzedaży nikt nie może, bardziej się martwię o swoją banię lub nerki :P
  • Odpowiedz
@banbuko: @kbl: przecież o ile dobrze wiem to od zawsze w niektórych aptekach pracowały panie z syndromem personal jesusa i tylko jedna paczuszka i 3 dni stosować a w innych 10 opakować tjokodinu tylko proszę uważać hehe
nic się nie zmieni, ćpaki to ogromny zarobek dla aptek
  • Odpowiedz