Wpis z mikrobloga

Jeśli lubisz typowe, komercyjne i raczej drogie SPA, to Blue Lagoon jest jak najbardziej dla Ciebie, no i ten słynny biały muł jednak coś tam działa. Ale ja preferuję te odosobnione, często naturalne baseny. Mieszkam od jednego jakieś 30km, staram się tam wpadać jak najczęściej, super relaksująca sprawa, bo bez tłumów, ciepła woda i 100% natury :)