Wpis z mikrobloga

Dwa lata temu zdawałem maturę. Jak każdy młody człowiek, któremu zależy na dobrej przyszłości, mocno się stresowałem egzaminami.
Jednym z moich ostatnich egzaminów był ustny angielski. Na początku tej batalii jest kilka pytań rozgrzewkowych: "Co lubisz robić?", "Jak spędziłeś wakacje?", "Czy lubisz to i tamto" itd. Nagle nauczycielka będąca w komisji zadaje mi pytanie brzmiące: "Du ju lajk gołing tu zus?". Pomyślałem: dziwne pytanie, ale skoro zadali to trzeba odpowiedzieć.
Oczywiście tutaj stres zeżarł mi mózg. Zacząłem odpowiadać, ze nie lubię, ponieważ są duże kolejki, urzędnicy są niemili, a poza tym ZUS to złodziejska instytucja. Komisja zaczęła sie śmiać, a ja zrobiłem się czerwony i byłem mocno zdezorientowany. Myślałem, że każdy w tym kraju ma takie samo zdanie o ZUSie.
Rozbawienie komisji zrozumiałem dopiero gdy jeden z członków komisji wytłumaczył mi że chodzi o zwierzęta, a pytanie brzmiało: "Do you like going to zoos?". Dalej egzamin przebiegł w bardzo luźnej i wesołej atmosferze

#czystyubaw #zus
  • 2