Wpis z mikrobloga

@Migfirefox: Mój tata 35 lat przepracował na kolei i nigdy nie mógł się nadziwić fanatykom pociągów. Mówił, że nie wie jak oni mogą tyle stać, żeby robić zdjęcia przejeżdżających jednostek. A jak kiedyś na postoju jednego takiego wpuścił do lokomotywy to facet by się popłakał ze szczęścia.
@severian: Oj różne są hobby. Są fanatycy komunikacji miejskiej, którzy jadą do innego miasta tylko po to by przejechać się w ciągu 2 dni wszystkimi możliwymi tramwajami w tym mieście itp. ;D Mnie w sumie też takie transportowe i komunikacyjne rzeczy interesują, ale raczej z pozycji komputera ;p
@czlapka: Ja to całkowicie rozumiem. Każdy ma jakieś hobby i żadne hobby nie jest głupie. Po prostu bawiło mnie spojrzenie mojego taty, który z perspektywy tych ludzi interesujących się koleją miał wymarzoną pracę, bo był maszynistą, a on uważał wręcz przeciwnie.