Wpis z mikrobloga

7 244 - 4 = 7 240

Tytuł: Pan lodowego ogrodu tom I
Autor: Jarosław Grzędowicz
Gatunek: Fantasy
★★★★★★★★

Tytuł: Pan lodowego ogrodu tom II
Autor: Jarosław Grzędowicz
Gatunek: Fantasy
★★★★★

Tytuł: Pan lodowego ogrodu tom III
Autor: Jarosław Grzędowicz
Gatunek: Fantasy
★★★★★★

Tytuł: Pan lodowego ogrodu tom IV
Autor: Jarosław Grzędowicz
Gatunek: Fantasy
★★★★★★

Główny bohater książki, Vuko Drakkainen, ląduje sam na odległej planecie z pewną misją ratunkową. Jego zadaniem jest odnaleźć i sprowadzić z powrotem członków wcześniejszej misji badawczej z którą urwał się kontakt. Wspomniana planeta jednak jest zamieszkana przez istoty dziwnie podobne do ludzi z kulturą przypominającą trochę średniowieczną Europę w krzywym zwierciadle. Dlatego Vuko dostaje rozkaz by jak najmniej ingerować w sprawy tych istot i jak się łatwo domyślić niezbyt mu to się uda. Głównym tego powodem jest to, że na tej planecie magia jest na porządku dziennym.
Pierwszy tom tej serii jest naprawdę dobry. Przedstawiona historia szybko zaciekawia czytelnika. Autor umiejętnie potrafi ją poprowadzić, podobnie jak dawkować akcję. W książce znalazło się też kilka interesujących pomysłów oraz ciekawych nawiązań(np. do obrazów Boscha). Wszytko to przykryte jest ciężkim i mrocznym klimatem przywodzącym na myśl świat wikingów. Najciekawsze jest jednak zetknięcie się wysoko rozwiniętej technologii(w postaci głównego bohatera i jego gadgetów) z dość prymitywnym światem. Ten kontrast świetnie przedstawia się w rozważaniach Vuko. A jeśli już przy nim jesteśmy to wypadało by wspomnieć coś o nim. Jest to połączenie rębajły z niegłupim gościem. Jego przemyślenia na temat obu planet i społeczeństw są zwykle ciekawe choć autor dość nachalnie wciska swoje poglądy polityczne. Natomiast jego przeszłość jest dość oklepanym motywem wśród bohaterów przygodowej fantastyki.
Tak się przedstawia sprawa z pierwszym tomem cyklu. Niestety dalsze części straciły sporo z zalet które charakteryzowały pierwszą książkę. Szczególnie druga, która w wielu momentach była nudna(autor chyba specjalnie przedłużał i lał wodę by jak najwięcej wycisnąć z serii). Gdzieś ulotnił się mroczny klimat i kontrast wysokiej techniki z prymitywnym światem. Te tomy były raczej wtórne i niewiele wnosiły do wykreowanego świata. Samo zakończenie również nie powalało. Motywacje czarnych charakterów w ogóle nie przekonywały, a wyjaśnienie dotyczące istnienia magii też nie było satysfakcjonujące. Niestety kontynuacje pierwszego tomu roztrwoniły potencjał który tkwił w tym cyklu. Pierwszy tom z całego serca mógłbym polecić jako świetne przygodowe fantasy, ale już kontynuacje polecam tylko tym którzy koniecznie muszą dowiedzieć się jak to wszystko się skończyło.

#bookmeter
Vivec - 7 244 - 4 = 7 240

Tytuł: Pan lodowego ogrodu tom I
Autor: Jarosław Grzędo...

źródło: comment_6M9Y6FnV40Am57oFxfWfEHR5t4ZGaIOf.jpg

Pobierz
  • 8
@Vivec: Jeszcze ostatni tom przygód Jakuba Wędrowycza, tyle co skończyłem, bardzo słabiutkie Szepty Zgładzonych z uniwersum Metra, zresztą tak słabe, jak pierwsza część - W Blasku Ognia. Teraz jeszcze Ciemne Tunele w kolejce i to, czego jeszcze nie przeczytałem o przygodach Mordimera Madderdina...