Wpis z mikrobloga

@somethingisnoyes: 2 szklanki mąki (pół litra) + 200g masła startego, do tego dwa żółtka, 150ml cukru pudru, dwie łyżki prawilnego kakao, żadne rozpuszczalne badziewie, kminku ćwierć garści czy ile tam lubisz (niemielonego akurat dałem), soku z cytryny tyle co z jednego grubego jak palec plastra i pół łyżki sody. Mieszasz to wszystko, stwierdzasz, że się nie lepi więc dodajesz jedno białko, stwierdzasz, że lepi się aż za dobrze więc dosypujesz mąki