Wpis z mikrobloga

@szajka: 1. Na którym roku jesteś?
2. Ciężko się było dostać na lotkę? Jaki nalot posiadałeś? Czy da się dostać bez żadnego doświadczenia lotniczego?
3. Jak z perspektywami pracy jako pilot w przyszłości?
4. Czy są to bardzo trudne studia?
5. Gdzie mieszkasz w Dęblinie, jest tam coś do roboty poza nauką w ogóle?
Na razie to tyle xD
@ohjohny:
1. Pierwszy
2. Dostaje się każdy kto złoży papiery (dosłownie). Po pierwszej i drugiej sesji odpada trochę osób. Ponoć najciężej jest na trzecim semestrze (po nim następuje kwalifikacja na specjalności). Pierwszy rok nie jest taki trudny. Z cięższych przedmiotów: mechanika ogólna (pierwszy semestr), matematyka - wykłady, grafika inżynierska.
3. Nie mam żadnych potwierdzonych informacji, ale na tą chwilę jest ponoć trudno.
4. Pierwszy rok nie jest taki trudny. Na początku
@szajka: Kurczę, obawiam sie że nie mam szans się dostać na pilotaż(matma rozszerzona na 40%), a to chyba cel każdego kto idzie na lotkę. Szkoda, bo od podstawówki marzę żeby zostać pilotem.
@ohjohny: też pisałem rozszerzenie z matmy i nie za dużo mi to dało. Matma na studiach różni się od tej w liceum. Przyłóż się do fizyki. Inne info dam Ci jutro, bo muszę odreagować.