Wpis z mikrobloga

@Reaveart: no tutaj było jakieś 3h, tak że zasnąć nie zdążyłem, po za tym miałem lekki stres, bo za plecami był ogrodzony teren, w sumie jakieś domki, ale pisało "keep out" i coś że niby chyba wojskowe. No i widok jak widać był świetny, trochę miętowej coca coli light i jakoś się udało. Najgorsza była zmiana karty w połowie :P
@Reaveart: w lipcu planuję z żoną mały trip po europie i myślałem co by nie zrobić kilku, zobaczymy. Problem w tym, że mój D7000 trochę obrywa na takim cykaniu, chociaż teraz już wiem, że wystarczy co 3 sekunda. Trochę szkoda dobijać mechanizm lustra, no chyba że zmienię na aparat z opcją timelapse ale to już nie to samo :/
@Defekt: Dokładnie. Pierwsze wersje właśnie bez deflicker'a były kiepskie, ale znalazłem plugin do VirtualDub i jakoś wyszło. No to był mój pierwszy w życiu timelapse, totalnie bez przygotowania, stąd błędy natury technicznej. No ale człowiek uczy się na błędach.