Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Limonene: zauważ że jest różnica między pokazywaniem dupy publicznie a sytuacją w której ktoś odwiedza cię w domu, ty się przebierasz i wstydzisz się przed nim pokazać w bieliźnie choć on i tak widział cię skąpo ubraną w bikini na plaży, wtedy owszem takie sytuacje wydają nam się zabawne! :P
@salad_fingers: Jest prowokowaniem do gwałtu, bo nad pędem seksualnym nie jest łatwo zapanować. Cóż poradzić na to, że gwałciciele wybierają ofiary, które zwykle są atrakcyjne seksualnie, a często same zwracają na siebie uwagę swoim ubiorem, czy mową ciała. Co nie oznacza, że gwałt nie jest poważną zbrodnią, która powinna być wysoko karana. Po prostu przyczyny przestępstw zazwyczaj nie wynikają tylko i wyłącznie ze złej natury przestępcy. Powinno się o tym pamiętać.
@DerpVEVO:

nie, nie jest prowokowaniem do gwałtu, koniec kropka

A w rzeczywistości tak skąpy ubiór jest częstym motywem wybierania swych ofiar przez gwałcicieli, czyli innymi słowy ich prowokuje do zbrodni.
@DerpVEVO: Który możliwe, że by się nie odbył, gdyby nie napotkał odpowiedniej ofiary. Gwałciciele przecież nie atakują kogo popadnie, każdy ich cel zostaje wcześniej obrany, a jednymi z głównych kryteriów są atrakcyjność i eksponowanie się przez ofiarę.
@BrewNet: Nie. Zwyczajnie nie chodzić w przezroczystych tunikach odkrywających cale ciało, czy minispódniczkach sięgających połowy pośladek. Normy ubioru znacznie złagodniały przez ostatnie dziesięciolecia i ubrania, które 50 lat temu uznane byłyby za nieprzyzwoite nie robią dziś na nikim wrażenia. Dalej nie żyjemy jednak w społeczeństwie nudystów i eksponowanie przez kobiety piersi czy pośladków dalej jest poważnym bodźcem seksualnym.
@DerpVEVO: Ogólnie widzę, że lubicie trywializować problem i sprowadzać go do absurdu.