Wpis z mikrobloga

@dasvolk:

przecież cała siła legionów rzymskich tkwiła w umiejętnościach taktycznych ich dowódców (i żelaznej dyscyplinie). Nie możesz mówić, że nawet idiota by nimi pokierował

siła każdej armii tkwi w umiejętnościach taktycznych dowódców, ale szyk manipularny okazał się być o wiele bardziej uniwersalny, więc nawet średniawi dowódcy mieli swoje zwycięstwa (np. Flamininus)

w przypadku średnich dowódców wojsk hellenistycznych to już różnie bywało, np. Antioch III pod Magnezją dostał #!$%@?, podobnie jak Pompejusz