Wpis z mikrobloga

  • 29
Kuhwa ja to mam szczęście: drugi raz #kradno taki sam rower. W poprzedniego sylwestra w #gliwice skradziono mi z piwnicy #rower rockrider. Oczywiscie kamer nie było i nikogo nie znaleźli. 2 miesiace temu kupilem taki sam rower od kumpla (to na pewno nie moj bo razem jezdzilismy ). Dzis w #krakow schodze na dól, rower rozowego jest,, mojego nie ma. Zostala tylko przecieta linka. Klatka zabezpieczona domofonem, sa kamery wiec mam nadzieje ze uda sie znaleźć zlodziejaszka.
#gorzkiezale #truestory
  • 26
@p3k1: Mój Kross również skradziony w sierpniu 2013r. W 2014r. styczniu dostałem pismo z sądu że złapano złodziejaszków nieletnich. Przez prawie cały 2014r. zmieniały się decyzje sądu co do winnych, ale wraz z końcem 2014r. powrócili do pierwszych osób i uprawomocnili wyrok. Niestety, są to osoby nieletnie, ponad 50 oskarżeń (włamania, kradzieże itd.), trafiły do poprawczaka. Sprawa zgłoszona do komornika z nakazem odzyskania długu, ale to szybko raczej nie nastąpi... Bo
przecieta linka


@p3k1: i wszystko jasne.

sa kamery wiec mam nadzieje ze uda sie znaleźć zlodziejaszka.


@p3k1: nadzieja matką głupich. Idę o zakład że na monitoringu zobaczysz złodzieja składającego się z 4 pixeli.
@Eau-Rouge: wtedy jak stał w piwnicy to w ogóle nie był przypięty. jak wyważyli drzwi to z każdym zabezpieczeniem by sobie proadzili. a w piwnicy też nei było zbytnio do czego się przypiąć.
@p3k1: No #!$%@? znam ten ból. Mi też zarąbali już dwa rowery w życiu, ostatni w Policach jakieś dwa miechy temu, też z piwnicy (kłódkę zabrali ze sobą), i też wzięli mój (bo kosztował dwa koła) a różowego rower zostawili (bo kosztował 500 cebulionow). W sumie to była moja głupota i lenistwo, bo powinienem trzymać rower w domu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@p3k1: z ulockiem by się jednak trochę meczyli, a może nawet byłoby ich słychać. Kurde nawet na głupim wykopie trąbi się, że linki to strata pieniędzy (i roweru).