Wpis z mikrobloga

btw śmiesza mnie niektore polaczki, ze na sative mowia skun bo fajne fazy, a na indika ze czyste be chill po tym jest


@Xoniak: Ja zawsze słyszałem odwrotnie - "chemia" to miała być indica, bo sie robisz po niej senny i nieruchliwy, a natura to miała być "sativa" bo daje czystą radość ;)

a tak naprawde skun to jakies gowno zmieszane ze syntetycznymi kanaboidami


a tak naprawdę skun, to spolszczona
  • Odpowiedz
@kubako: z tym drugim #!$%@?łem :D gdzieś na forach wyczytałem, że skun to zmieszane gówno xD a zapomniałem, że istnieje odmiana Skunk no.1
  • Odpowiedz
@Xoniak: nazwa skun wziela sie od pierwszej odmiany mocniejszej marihuany nazwanej skunk. Poniewaz w tych czasach w Polsce królowała sativa, która jakoś mózgojebna nie była to każdy mocniejszy sprzęt nazywano skunem, a polscy dilerzy robili różne machloje, zeby zioło bardziej kopało, przez co ludzie zaczęli postrzegać @skuna@ jako cos z #!$%@? dodakami, jednak prawda jest taka, ze skun to bardzo mocna ale w pełni naturalna odmiana mairihuany i
  • Odpowiedz